Wiemy, że jest zdrowa, pomarańczowa i warto ją jeść. Część z nas wie, że wspiera oczy i cerę. Marchewka zwyczajna jest niezwykła, ale o tym wie mało osób. Najnowsze badania wskazują na jej wyjątkowe działania antynowotworowe, a historia warzywa dowodzi, że znano ją już w starożytności. Roślina jest remedium na wiele dolegliwości. Odkryj to, czego do tej pory nie wiedziałeś o marchewce.
Nie tylko pomarańcz
Marchew pojawią się około 4000 lat temu. Pochodzi albo z Persji, albo z Afganistanu. Pierwsza była fioletowa i gorzka. Jej występowanie odnotowano także w starożytnych Chinach, ale tamta krewna współczesnej marchwi była biała. Pierwsza pomarańczowa marchewka pochodziła z Holandii i pojawiła się w XVII wieku. Współcześnie jest jednym z dziesięciu najważniejszych warzyw gospodarczych, uprawianych na całym świecie.
Owoc czy warzywo?
Na całym świecie znanych jest kilkadziesiąt odmian rośliny. W Portugalii robi się z niej dżem. We Francji kremy do pielęgnacji twarzy, a Chińczycy uważają ją za najcenniejszy produkt naturalny, bo wartość odżywcza marchewki jest nieoceniona. Prawodawstwo unijne wpisuje ją w listę owoców. To ukłon w stronę Portugalii, która robi z niej dżemy, a w Unii Europejskiej dżem może być robiony tylko z owoców.
Skład zaskakujący bogactwem
Jest pełna antyoksydantów, którym zawdzięcza kolor. Najbardziej aktywnym związkiem jest beta-karoten, czyli prowitamina A. To ona chroni wzrok, wspomaga układ odpornościowy i opóźnia starzenie się komórek. Witamina E poprawia kondycję skóry, a K dba o prawidłowy przepływ naczyń krwionośnych. Marchew za sprawą sporej ilości witaminy C wzmacnia odporność i przeciwdziała infekcjom. Zwalcza wirusy i bakterie. Skład to również zasoby pierwiastków i mikroelementów, a głównie: potasu, wapnia, żelaza, fosforu, cynku, magnezu, manganu i miedzi. Witaminy i pektyny regulują poziom cholesterolu i działają antymiażdżycowo. Marchew wspiera również układ oddechowy, krwionośny i pokarmowy. Wzmacnia zęby i dobrze mineralizuje kości, zwłaszcza u dzieci.
Najnowsze komentarze